wtorek, 29 marca 2016

Oznaczenia urządzeń elektrycznych

Oznaczenia jakie pojawiają się na sprzęcie elektronicznym nie są bez znaczenia. Dzięki nim dowiemy się wiele o maszynie, której zakup planujemy. Moc silnika, czy to funkcje kryją się w danej maszynie. Ważne są też informacje o tym ile energii pobiera urządzenie czy ile wody pójdzie na jedno pranie, a skąd mamy się tego dowiedzieć, musimy wyczytać to opisu urządzenia. 

Etykieta energetyczna, oznaczenia sprzętu elektrycznego
Etykieta energetyczna, oznaczenia sprzętu elektrycznego

Etykieta energetyczna – źródłem wiedzy

Czasem w specyfikacji urządzenia brakuje opisu w polskim języku. Czytając daną specyfikację musimy mieć świadomość o tym, że czytamy instrukcję dostosowaną do kilku urządzeń a nie tylko do tego, które używamy. Niekiedy przysparza to wiele problemów, zwłaszcza, kiedy opis zawiera funkcje, których nie ma nasz model. 

Prawo unijne wyraźnie wskazuje, że na produkcie musi pojawić się oznaczenie CE oraz dane adresowe producenta. Tego typu dane mogą być także umieszczone w opakowaniu bądź bezpośrednio na nim.

Zapoznaj się z opisem produktów oświetleniowych

Żarówki energooszczędne, nie zawsze przyczyniają się do oszczędzania energii tak ja by się mogło wydawać. Kontrola opakować wykazała, że producent nie zawsze wskazuje na opakowaniu o ilości lumenów, która informuje i tym z jaką mocą świeci żarówka. Parametr ten pomaga dobrać żarówkę do pomieszczenia, wiem dzięki niemu jak mocny będzie strumień światła. Co gorsza opakowania nie zawierały w swojej treści ilości watów – mocy żarówki, czy kelwinów mówiących o barwie światła. Brak podstawowych danych powinno zdyskredytować taki produkt w naszych oczach. 

W Polsce z etykietą nie ma problemów, nad prawidłowym oznakowanie urządzeń czuwa UOKiK. Ostatnie raporty wskazują na to, że nie etykiet nie brakowało, znajdowały się też wszystkie wymagane elementy etykiety.

poniedziałek, 21 marca 2016

Zielone certyfikaty – co trzeba o nich wiedzieć

Zielone Certyfikaty są to zbywalne papiery wartościowe wyemitowane przez Prezesa URE, proporcjonalnie do energii produkowanej przez autoryzowanego producenta. Certyfikaty w Polsce wydawane są od 1 października 2005 roku zgodnie z przepisami ustawy prawo, w zmiennej liczbie zależności od rodzaju odnawialnego źródła oraz wykorzystania np. nowe budownictwo, reaktywacja, modernizacja i przebudowa.

Cena za 1 kWh

Mechanizm motywacyjny Zielonych Certyfikatów jest oparty na obowiązku umieszczania źródeł pochodzenia energii przez producentów i importerów energii elektrycznej wytwarzanej w systemie elektroenergetycznym, pochodzenie źródła energii należy wykazać w stosunku do każdej nawet minimalnej ilość energii elektrycznej wytwarzanej przez elektrownie źródeł odnawialnych.
Posiadanie Zielonego Certyfikat potwierdza spełnienie tego obowiązku: każda Zielony Certyfikat poświadcza produkcję 1 MWh energii odnawialnej. W Polsce Zielone Certyfikaty są ważne bezterminowo, aż do czasu umorzenia ich przez wydawcę.

Jak uzyskać Certyfikat?

Producent może wystąpić o wydanie Zielonych Certyfikatów, ale jego otrzymanie zależy od  dalszego pozytywnego wyniku procedury a dokładniej "jak wypadnie kwalifikacja bloków zasilanych ze źródeł odnawialnych " (ocena kwalifikacyjna RES ).

Prezes URE śledzi emisję zielonych certyfikatów i transakcji za pomocą systemu informatycznego, dedykowanego do którego posiadacze rachunku własności może uzyskać dostęp, po nadaniu kodu identyfikacyjnego przez URE. Konto własność jest również włączone dla producentów oraz importerów podlegających obowiązkowi, o posiadaniu certyfikatu, od momentu otrzymania ich przez URE.


Certyfikatami można handlować, są to prawa majątkowe, ich obrót odbywa się na Towarowej Giełdzie Energii. Obrót energii wymagany jest prawem, gdyż prawo nakłada na dystrybutorów lokalnych jaki i państwowego operatora systemu przesyłowego aby w swoim portfelu energetycznym znalazła się zielona energia, fikcyjnie uważana za „darmową energię”. 

poniedziałek, 14 marca 2016

Rusza nabór wniosków do programu Prosument

Systemy solarne znane są z tego, że dzięki nim można oszczędzać na rachunkach za energię elektryczną. Ja informują media rusza druga tura naboru wniosków, Prosument to program pomagający w sfinansowaniu zakupu i montażu instalacji.

Rusza nabór wniosków do programu Prosument

Kto bije się o prosumenta


Prowadzone badania, niestety, ujawniły, że aż dwie trzecie obywateli nie mają wiedzy na temat odnawialnych źródeł energii. Nie lepiej jest z wskazaniem różnić między kolektorami słonecznymi a modułami fotowoltaicznymi. Różnica ta polega na tym, że kolektory słoneczne podgrzewają wodę, a panele fotowoltaiczne przekształcają energię słońca w elektryczną pod wpływem rozszczepienia elektronów. W czasach kiedy prąd jest coraz droższy, deweloperzy jak i osoby budujące prywatne domu uważają, że instalacje solarne to sposób na oszczędności w domowym budżecie. Po obecnych zmianach, to nie tylko energia elektryczna, którą można pobierać na bieżąco, ale i źródło przychodu, energię można sprzedawać.

Rusza nabór wniosków o dofinansowanie


Prosument to od lat program dofinansowania organizowany przez Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dedykowany jest dla tych, którzy oszczędzać na energii elektrycznej produkując ja na własne potrzeby. Całość funduszy w tym rozdaniu wynosi o 800 mln zł, w tym 280 mln zł na wypłaty w formie dotacji i 520 mln zł na wypłaty pożyczek dla umów zawieranych w latach 2014-2020. Dotychczas wypłacono 47,6 mln zł, a do sieci przyłączono kilka tysięcy instalacji. Podmiotem gdzie można składać wnioski jest Banku Ochrony Środowiska i jego oddziały. Dofinansowanie udzielane nawet na 100% kosztów kwalifikowanych zakupu i montażu instalacji. Dotację można uzyskać w wysokości nawet 40% kosztów przedsięwzięcia, reszta to kredyt na preferencyjnych warunkach. 

Czy warto?


Obliczenia na przeprowadzone na potrzeby programu pokazują, że czteroosobowa rodzina korzystając z instalacji prądotwórczej może obniżyć rachunek za energię z 3000 tysięcy do 300 złotych. Sąd taka redukcja kosztów, można to obliczyć samemu używając np. z jednego z kalkulatorów znajdujących się na stronie projektu "Postaw na słońce", współfinansowanego ze środków NFOŚiGW, a realizowanego przez Fundację BOŚ.

środa, 2 marca 2016

Licznik elektryczny czy na kartę pre-paid?

Energetyka to taki dział gospodarki, w którym zmiany toczą się bardzo powoli, a wszystko co jest nowe wdrażane nosi znamiona nowych technologii. Tak jest też z licznikami smart. Zanim jednak przejdziemy do inteligentnych liczników warto zastanowić się co jest lepsze dla naszego portfela, licznik i umowa z sprzedawcą czy tzw. liczniki przedpłatowy?

Licznik elektryczny czy na kartę pre-paid?

Licznik prądu

Urządzenie pomiarowe, które jest zakończeniem przyłącza energetycznego. Każdy odbiorca posiadający umowę sprzedażową musi zostać zaopatrzony w licznik energii. Jest to albo urządzenia nowego typu smart, które samo przekazuje zużycie do dystrybutora, albo urządzenie magnetyczne z tarczą, która obraca się nabijając ilość pobranych kilowatogodzin. Kolejnym typem licznika jest licznik prepaid, urządzenie, które nie tylko mierzy pobraną ilość energii ale i sprawia, że mamy energię w domu, kiedy saldo licznika jest niedoładowane nie mamy energii. 

Jak to działa licznik pre-paid?

Zasada działania licznika na kartę pre-paid jest taka sama jak w przypadku telefonu na kartę. Jednym słowem jeśli nie masz nic na koncie nie pobierasz energii. W tym celu wydajemy określoną kwotę pieniędzy poprzez wykupienie dwudziestocyfrowego kod doładowującego. Kod ten należy wpisać za pomocą klawiatury urządzenia by znów mieć prąd. Kod ten można kupić w Biurze Obsługi Klienta danego sprzedawcy, autoryzowanych kioskach czy przez Internet. Doładowując licznik w ten sposób wykupujemy jedynie określoną ilość energii, kiedy ta zostanie zużyta dalszy pobór prądu staje się niemożliwy. Takie rozwiązanie ma zarówno wady jaki i zalety. Do wad należy brak stałego dostępu do energii, jako zaletę można wskazać oszczędzanie, kiedy prądu zabraknie nam w zimowy wieczór nie doładujemy licznika przez Internet, a poszukanie otwartego punktu z kartami pre-paid może zostać przeniesione do aż do rana.

Licznik przedpłatowy – formalności

O licznik przedpłatowy można wnioskować u swojego sprzedawcy, jednak oni niechętnie skłaniają się ku tym prośbom. Inaczej sytuacja przedstawia się kiedy odbiorca zwlekał z opłatami za prąd. W takiej sytuacji dystrybutor może zamontować u niego urządzenie przedpłatowe. Podobnie jest kiedy odbiorca należy do odbiorców wrażliwych, tj. pobierających dodatek energetyczny. Licznik jest własnością zakładu energetycznego, a odbiorca domowy jedynie go użytkuje na zasadzie dzierżawy. 

Rozwiązania przedpłatowe cieszą się uznaniem w przypadku klientów będących właścicielami lokali przeznaczonych pod wynajem, np. domków letniskowych, czy akademików. W takich sytuacjach nie zachodzi obawa o to, że dzierżawca nabije wysoki rachunek i wymelduje się nie płacąc. Montaż licznika pre-paid jest darmowy.


Licznik przedpłatowy – opłacalność, czy konieczność?

Posiadanie licznika prądu pre-paid wpisuje się w oszczędzanie energii elektrycznej. Wiedząc, że coś stracimy bardziej świadomie o to dbamy. Wiedząc na jak długo wystarczy nam doładowanie za 200 złotych, bardziej rozsądnie ograniczamy czas pracy urządzeń elektrycznych. Nie pozostawiamy włączonych świateł na korytarzu, gotujemy pod przykryciem i nie otwieramy na długo lodówki. Rozwiązanie to nie cieszy się dużą ilością zwolenników, gdyż liczniki, głównie pojawiają się u osób z trudną sytuacją finansową.